25-go maja pamiętajmy o pójściu na wybory kandydatów do Europarlamentu, ale również o tym, aby tego dnia wypić symboliczną szklankę mleka. To właśnie wtedy na całym świecie obchodzić będziemy Światowy Dzień Mleka.
Wprawdzie ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), ustanowiło ten dzień na 1 czerwca, ale w wielu krajach świętuje się go o tydzień wcześniej. To dobra okazja, aby sprawdzić, czy w naszym menu jest odpowiednia ilość mleka lub nabiału. Jeśli nie, warto zmodyfikować dietę, gdyż już 2 szklanki mleka lub 30 g sera żółtego wystarczą, aby zaspokoić dzienne zapotrzebowane organizmu na wapń.
Wapń dla zdrowych zębów i kości
Kiedy myślimy o produktach bogatych w wapń i białko, pierwsze, co przychodzi nam na myśl to mleko i jego przetwory. Jednak to nie wszystko. W mleku i wyrobach mlecznych znajdziemy również witaminy z grupy B oraz rozpuszczalne w tłuszczach: A, D, E, a także składniki mineralne: potas, magnez, fosfor, cynk. Dlatego też nabiał powinien stanowić istotny element jadłospisu każdego z nas.
„Wapń odgrywa bardzo ważną rolę w organizmie – wpływa na skurcze mięśni, dzięki którym prawidłowo funkcjonują nie tylko nasze nogi i ręce, ale też serce czy płuca. A przede wszystkim pełni istotną funkcję w tworzeniu kości i zębów – warunkuje prawidłowy rozwój i funkcjonowanie układu kostnego. Wspólnie z witaminą D jest naszym orężem w przeciwdziałaniu i walce z osteoporozą” – mówi Ewa Polińska z Monieckiej Spółdzielni Mleczarskiej.
Serowa alternatywa dla mleka
A co, jeśli akurat nie możemy pić mleka z powodu uczulenia na zawarte w nim białko lub nietolerancji laktozy? Chociaż problem uczulenia nie jest tak powszechny i dotyczy niespełna 2% populacji świata, w tym ok. 15% Polaków, to już nietolerancję laktozy ma więcej osób, bo ok. 1/3 dorosłych Polaków. „Mleko jest produktem o wysokiej wartości biologicznej z uwagi na dużą różnorodność i wszechstronność oraz strawność i przyswajalność składników. Jednak nie wszyscy mogą w pełni korzystać z dobrodziejstw jego spożywania, dotyczy to osób uczulonych na białka mleka lub z nietolerancją laktozy. Dla osób z zaburzeniami trawienia laktozy alternatywą dla mleka mogą być m.in. sery podpuszczkowe dojrzewające, z uwagi na znikomą zawartość laktozy. Sery dojrzewające uznane są za źródło wysokiej zawartości białka, wapnia i witaminy B12. Również osoby nielubiące pić mleka powinny sięgnąć po ser żółty, który zawiera więcej wapnia od mleka i 6-10 razy więcej niż np. sery twarogowe. Już 4 jego plasterki pokrywają dzienne zapotrzebowanie organizmu na ten ważny składnik mineralny. Co ważne, polskie sery żółte zawierają stosunkowo niewielką ilość soli. Podczas gdy norma europejska wynosi 2,5%, zawartość tego związku w rodzimych serach nie przekracza 1,5 %” – wyjaśnia Ewa Polińska.
Produkty nabiałowe to także świetna alternatywa dla osób, które nie lubią pić mleka.