Od lat słyszymy, że sukienka na specjalne okazje powinna być niepowtarzalna, a właścicielka ma się w niej czuć jak gwiazda. I do tego nie powinna być droga, bo to przecież kreacja na jeden wieczór. Jak zatem wybrać sukienkę, by wyglądać wyjątkowo i nie wydać fortuny? Wypożyczyć ją!

Najmodniejszy kolor sezonu? Czerwień. Nie trzeba dobierać do niego przyciągających wzrok dodatków, bo sam w sobie jest już wyrazisty. Bandażowa sukienka od jednego z najlepszych projektantów na świecie, Hevre Leger, podkreśli kobiecą sylwetkę i doskonale zatuszuje niedoskonałości. Sprawdzi się na eleganckiego Sylwestra w restauracji czy sali balowej w stylu „Wielkiego Gatsby’ego”.

Tiulowe wykończenie

Na włożenie tiulowej sukienki w ciągu roku nie mamy zbyt wielu okazji. Sylwester jest zatem idealny! Pasuje ona na coctailowe przyjęcie w domu czy restauracji. Podkreśla figurę, wygląda elegancko, a jednocześnie dziewczęco. Tiulowa, rozkloszowana spódnica powinna być przełamana dopasowaną górą. Sukienka marki Needle Thread ma przylegający do ciała, wyszywany aplikacjami gorset i satynową opaskę w talii. Do tego uwodzicielski dekolt na plecach.

Lśniące cekiny

One nigdy nie wyjdą z mody. A do tego zrobią nam całą stylizacje! W długiej sukience od marki Badgley Mischka można poczuć się jak gwiazda z czerwonego dywanu. Jest prosta, w stonowanym kolorze brudnego różu, a lśni niczym najdroższy diament. Do tego głęboki kobiecy dekolt i dopasowanie w tali podkreślające sylwetkę.

Koronkowa faktura

Koronka jest delikatna i dziewczęca. Nadaje sukience nutkę romantyzmu. Połączona ze szpilkami i płaszczem stworzy elegancką kreację na przyjęcie, a ze skórzaną ramoneską i botkami look na imprezę w modnym klubie. Malinowa czerwień od Self-Portrait ma długość midi i górę na jedno ramię. Subtelnie odkrywa talię i podkreśla ją odciętym, nieco rozkloszowanym dołem.

Motyw kwiatowy

Sukienka w motyw kwiatowy jest dla odważnych kobiet. Ta od Self-Portrait nie jest prosta ani materiałem, ani krojem. Długa, z wiązaniem pod szyją i dodającymi jej uroku lekko opadającymi rękawkami. Do tego złożona jest z dwóch warstw zebranych w talii. Idealnie wpisywałaby się w klimat Sylwestra pod znakiem „Alicji w Krainie Czarów”.

http://www.lovethedress.pl

 

2 komentarze
  1. O ile sukienkę można wypożyczyć lub pożyczyć od siostry/koleżanki, to wygodne buty na wielkie wyjścia to podstawa. U mnie sprawdzają sie beżowe skórzane czółenka z Primamody, które pasują do większości sukienek, optycznie wydłużają nogę, a do tego są bardzo wygodne.

  2. Właśnie nie dawno zakończyłam etap poszukiwań kreacji sylwestrowej. Uwielbiam ca tę okazję cekiny, ale nie oszukujmy się sukienkę w cekiny ubierzemy raz, maksymalnie dwa razy w roku. Dlatego stwierdziłam, że poszaleje z butami i w Primamodzie znalazłam złote brokatowe szpilki, którę będę mogła wykorzystać wielokrotnie w ciągu roku, chociażby na wesela.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.